Wiosna... Po długich i mroźnych miesiącach zimowych nareszcie opuszczamy zamknięte wnętrza i wychodzimy przed dom, aby cieszyć się bezpośrednim kontaktem z naturą. A jeśli nasza przydomowa przestrzeń nie otrzymała jeszcze odpowiedniej aranżacji, może warto pokusić się o wykonanie letniego tarasu. Jeśli nie lubimy ciągnących się prac budowlanych wybierzmy sposób szybki i ekonomiczny - w technologii... na sucho.

Miejscem doskonale nadającym się do komfortowego wypoczynku na świeżym powietrzu jest taras. Stosunkowo łatwą i nie wymagającą dużych nakładów pracy technologią wykonania tarasu jest metoda „na sucho". Fachowa ekipa uwinie się z tematem nawet w jeden dzień.

Dobry początek

Bardzo ważna jest właściwa podbudowa tarasu - prawidłowo wykonana zagwarantuje jego trwałość. Najpierw powinniśmy bardzo dokładnie wytyczyć jego rozmiar a następnie odpowiednio przygotować podłoże. Z czym się wiąże to przygotowanie? Na początek należy usunąć warstwę ziemi do głębokości co najmniej 20-30 cm (tzw. korytowanie) i wyrównać powierzchnię. Kolejna czynność to wykonanie spadków (od 0,5-3%) za pomocą piasku. Ważny jest przy tym kierunek ich wykonywania - od budynku na zewnątrz. Następnie należy dokładnie ubić całą powierzchnię wraz ze spadkami.

Teraz można już przejść do rozłożenia warstwy materiału filtrującego czyli geowłókniny, której celem jest zatrzymanie wszelkich nieczystości, które mogłyby wydostać się na powierzchnię podczas parowania wody. Geowłókninę układamy na tzw. zakładkę o szerokości 15-20 cm. Należy też pamiętać o zrobieniu z niej kołnierza na ścianie, co zabezpieczy przed niekorzystnym działaniem deszczu.

Wszystko na swoim miejscu

Kolejną czynnością jest wysypanie warstwy odcinającej (o grubości 10-20 cm) z pospółki lub grubego piasku, którą dokładnie ubijamy. Tak przygotowaną nawierzchnię odcinającą możemy obsypać gruntem rodzimym Następną w kolejności warstwę nośną, wykonujemy z kruszywa łamanego (grubość frakcji 0-31,5 mm). W zależności od wysokości ułożenia tarasu można wykonać kilka warstw nośnych, każdą o grubości 10-20 cm. Oczywiście położone warstwy dokładnie ubijamy.

Ostatnią warstwę podbudowy tarasu stanowią nieubite odsiewki kamienne (0-7 mm) ułożone na grubość 3-4 cm. Na nich układamy już płyty tarasowe. Dobierając odpowiednie płyty przede wszystkim należy odpowiedzieć sobie na pytanie jak dużą powierzchnię ma mieć miejsce naszego wypoczynku i adekwatnie do niej dopasować materiał, który zadecyduje o przyszłym charakterze naszego tarasu. Przy układaniu musimy pamiętać o zachowaniu jednakowych odstępów między płytami (5-15 mm) i właściwego poziomu sąsiadujących ze sobą elementów (różnice wysokości wyrównujemy dobijając płyty białym gumowym młotkiem, czarny może zostawić trudne do usunięcia ślady). Ułożoną powierzchnię dwukrotnie impregnujemy. Podczas impregnacji należy używać rękawic, okularów i ubrań ochronnych.

Czas na taras

Ostatnią czynnością jest fugowanie - w tym celu taras zasypujemy drobnym piaskiem płukanym (0-2 mm), który rozprowadzamy za pomocą szczotki aż do całkowitego wypełnienia się odstępów między płytami.

Przydomowy taras to doskonałe rozwiązanie, kiedy planujemy dużo czasu spędzać przed domem. Dzięki starannemu ułożeniu i odpowiedniemu doborowi płyt z pewnością będziemy chętnie się tam relaksować. Nie można także zapomnieć o jego walorach estetycznych, dzięki którym przestrzeń przed domem nabierze dodatkowego uroku i blasku. Nadszedł czas... na taras.

 

AKTUALNOŚCI budowlano-remontowe

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem