Okna od sufitu po podłogę. Czy warto takie mieć?

Dlaczego warto zamontować okna od sufitu do podłogi?

Okna od podłogi do sufitu, czyli portfenetry, są świetnym wyborem m.in. dla właścicieli domów z ogrodami. Duża, przeszklona powierzchnia pozwala oglądać zieleń rosnącą przed tarasem. Takie okna doceniają również osoby, które z pokoju mogą podziwiać pobliskie widoki, np. morze czy góry.

Montaż tafli ciągnących się wzdłuż ścian jest też sposobem na zmianę wyglądu aranżacji budynku. Portfenetry uczynią elewację nowocześniejszą. Szczególnie efektownie wyglądają podświetlone szyby. Wystarczy zasłonić okna, by światło nie przeszkadzało domownikom, a przy tym na zewnątrz podkreślało ich gust.

Przy pomocy portfenetrów można wizualnie powiększyć wnętrze. Długie, a do tego szerokie okna sprawdzają się jako drzwi balkonowe. Taki element konstrukcyjny jednocześnie dzieli i łączy dwie przestrzenie. W rezultacie powstaje duży salon, z którego można podpatrywać, co dzieje się na zewnątrz.

Praktyczne walory wstawienia okien od sufitu do podłogi

Mogłoby się wydawać, że portfenetry mają tylko walory wizualne. W rzeczywistości to bardzo użyteczny rodzaj okien. Wielka powierzchnia tafli umożliwia doskonałe doświetlenie wnętrza. Dzięki temu, gdy dopiero robi się ciemno, nie trzeba włączać lamp. Finalnie montaż takich szyb daje szansę na zmniejszenie rachunków za prąd.

Montaż okien od podłogi do sufitu docenia się, kiedy trzeba przewietrzyć mieszkanie. W ciepły (ale nie upalny) dzień portfenetry pozwalają wietrzyć wnętrze bez uruchamiania klimatyzacji. Duże szyby przyspieszą też schnięcie prania bez potrzeby włączania pralkosuszarki. Tak można zaoszczędzić na opłatach za prąd.

Gdzie nie sprawdzą się okna od sufitu do podłogi?

Okna od sufitu do podłogi mają sporo walorów. Tak jak wszystko, portfenetry nie są jednak idealne. Przede wszystkim nie wszyscy mogą sobie pozwolić na ich wstawienie. W przypadku domu jednorodzinnego decyzja zależy od właścicieli. W bloku zamiar powiększenia otworów okiennych ukróci wspólnota mieszkaniowa.

Co ważne, osoby mieszkające w prywatnych domach również nie mają całkowicie wolnej ręki w tej sprawie. Zmiana rozmiarów otworów w murach to poważna ingerencja w konstrukcję budynku. Takie prace mogą skończyć się źle. Montaż portfenetrów najlepiej zaplanować już na etapie projektowania nieruchomości.

Wstawienie takich okien warto przemyśleć, nawet jeśli nie ma przeciwwskazań do remontu. Duże tafle szkła ograniczają prywatność domowników. Portfenetr na tyłach domu, służący np. jako wyjście na taras, nie będzie problemem. Szyba na froncie budynku, zwłaszcza na parterze, to raczej nietrafiony pomysł.

Jak wytrzymałe są okna od sufitu do podłogi?

Jeśli decyzja już zapadła, pozostaje wybrać model okien. W tym przypadku trzeba kierować się przede wszystkim odpornością produktu na uszkodzenia mechaniczne. Przy tym trzeba pamiętać, że parametr RC określający wytrzymałość materiałów nie oznacza, że przedmiot stawi nieskończony opór włamywaczowi.

Okna i drzwi antywłamaniowe po prostu nie istnieją. Słowo antywłamaniowy należy traktować tylko jako chwyt reklamowy. Każdą zaporę da się sforsować, nawet drzwiczki od sejfu. Tym bardziej można wedrzeć się do środka, gdy wejście do mieszkania blokuje tylko wzmocniona tafla szkła.

Najważniejsze zasady wyboru okien od sufitu do podłogi

Skoro już wiadomo, że nie ma czegoś takiego jak okna antywłamaniowe, trzeba wybrać jak najwytrzymalsze. Klasy odporności kończą się wprawdzie na RC6, ale połowę z nich dostają tylko produkty specjalne, np. drzwi przeciwpożarowe. Szyby oferowane zwykłym klientom dostają maksymalnie oznaczenie RC3.

Klasa odporności na uszkodzenia RC3 informuje o tym, że szyba i klamka poddają się po 5 minutach niszczenia. Na pozór wydaje się, że to mało. W rzeczywistości czas oporu okna jest mierzony laboratoryjnie. Na tafle, z wysokości 9 m, trzykrotnie zrzucane są stalowe kule ważące 4,11 kg każda.

Upadek tak ciężkich kul, w dodatku z dużej wysokości, wyzwala ogromną siłę. Człowiekowi trudno ją osiągnąć. W efekcie czas oporu szyby jest dużo dłuższy. Co więcej, do stłuczenia i tak nie dojdzie. Portfenetry to konstrukcje złożone z dwóch tafli przedzielonych folią. Dzięki temu szkło pęka, ale się nie kruszy.

Przed złodziejami chroni także klamka. Najlepiej wybrać portfenetr zamykany na klucz. Opóźni to wtargnięcie przestępcy do środka, jeśli ten zechce się włamać bez wybijania szyby. Warto też pamiętać, że klamka powinna wytrzymać napór przedmiotu o wadze minimum 10 kg, czyli siły 100 Nm.

Okna od podłogi do sufitu – dobry czy zły pomysł?

Wstawienie portfenetrów można uznać za dobry pomysł. Lista ich zalet jest dłuższa niż wad. Należy jednak pamiętać, że nie wszędzie da się zamontować takie okna. Do tego, nawet gdy jest to wykonalne, czasem lepiej z nich zrezygnować. Jak więc często bywa, odpowiedź na pytanie trzeba zacząć od słów to zależy.